W sobotę 8 czerwca w Bazylice Bożego Miłosierdzia odbyło się modlitewne Jerycho. Mszy świętej przewodniczył ks. Ryszard Świder, a homilię wygłosił ks. Zbigniew Bielas, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Po Eucharystii miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu.
W homilii ks. Bielas przypomniał, że ubiegły czwartek zakończyła się oktawa Bożego Ciała… – Dziś procesja eucharystyczna na zakończenie pielgrzymki Arcybractwa Straży Honorowej NSPJ połączyła Sanktuarium św. Jana Pawła II z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia… Za tydzień zakończymy na tym miejscu Kongres Eucharystyczny Archidiecezji Krakowskiej – mówił, przywołując słowa refrenu hymnu kongresowego:
„Kochasz nas, Jezu,
a miłość Twoja pokorna jest jak kruszyna chleba,
lecz silniejsza od mocy wszechświata
przez Ciebie otchłań śmierci zwyciężona!”.
– Dziś w kilku wybranych kościołach Krakowa i Archidiecezji przeżywamy „Modlitewne Jerycho” – adoracje Najświętszego Sakramentu dla różnych grup i stanów… To okazja by zatrzymać dłużej swój wzrok na białej Hostii, by zgiąć kolana przed Panem, który jest z nami, by zrobić więcej miejsca w naszym życiu Temu, który z nieba zstępuje i chce błogosławić tym, którzy się do niego przyznają – podkreślił rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia i dodał, że Kościół żyje dzięki Eucharystii. – Ta prawda wyraża nie tylko codzienne doświadczenie wiary, ale zawiera w sobie istotę tajemnicy Kościoła. Na różne sposoby Kościół doświadcza z radością, że nieustannie urzeczywistnia się obietnica: «A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata». Dzięki Najświętszej Eucharystii, w której następuje przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Pana, raduje się tą obecnością w sposób szczególny. Od dnia Zesłania Ducha Świętego, w którym Kościół, Lud Nowego Przymierza, rozpoczął swoje pielgrzymowanie ku ojczyźnie niebieskiej, Najświętszy Sakrament niejako wyznacza rytm jego dni, wypełniając je ufną nadzieją – powiedział.
Ks. Bielas przypomniał, że od Wielkiego Czwartku, 28 marca trwa w naszej Archidiecezji Kongres Eucharystyczny, a jego hasłem są słowa „Jestem z wami”. – To wyjątkowy czas dziękczynienia Panu Bogu za to, że Jego Jednorodzony Syn, który stał się Człowiekiem, jest nieustannie pośród nas, karmiąc nas sobą, abyśmy nie ustali w drodze i aby nie ustała nasza wiara. Ten dzisiejszy wieczór to okazja naszej kongresowej refleksji i zachęty do adoracji Najświętszego Sakramentu. Adoracja to czas budowania więzi z Bogiem, jest narzędziem pracy nad naszym wzrostem duchowym. Adorować, to znaczy nasłuchiwać Jego głosu, dostrajać się do woli Bożej i nią żyć, jest czasem, kiedy pozwalamy Bogu działać w nas, wyzwalać nas z więzów, oczyszczać i leczyć ze wszystkich ran i chorób – mówił.
Kaznodzieja przywołał postać się Siostry Faustyny, która starała się jak najwięcej czasu spędzać w kaplicy przed Najświętszym Sakramentem – na modlitwach, uczestnicząc we Mszy św., na nabożeństwach, w chwilach prywatnych nawiedzeń Najświętszego Sakramentu.
„Wszystkie wolne chwile od obowiązków spędzę u stóp Najświętszego Sakramentu. U stóp Pana szukać będę światła, pociech i siły. Nieustannie będę Bogu okazywać wdzięczność za wielkie miłosierdzie względem mnie, nie zapominając nigdy o dobrodziejstwach, [jakie] mi uczynił Pan, a zwłaszcza za łaskę powołania. Ukryję się pomiędzy siostrami, jako maleńki fiołek pomiędzy liliami. Chcę kwitnąć dla Stwórcy i Pana swego, zapomnieć o sobie, wyniszczać się zupełnie na korzyść dusz nieśmiertelnych – to rozkosz dla mnie” – zapisała w swoim Dzienniczku pod numerem 224. – Często powtarzam Pielgrzymom przybywającym do Łagiewnik, że my tu, na łagiewnickim wzgórzu miłosierdzia jesteśmy uprzywilejowani… Bo to przecież tutaj mamy takie szczególne miejsce – Kaplicę Wieczystej Adoracji. 18 kwietnia przeżywaliśmy 20. rocznicę poświęcenia tej kaplicy przez kard. Franciszka Macharskiego. Wtedy rozpoczęła się całodzienna adoracja. Natomiast od 19 lat, od Święta Miłosierdzia w 2005 roku już całodobowo – w dzień i w nocy możemy przyjść i zatrzymać się przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie… W liście datowanym na 31 marca 2005 r. Jan Paweł II pisał: „Cieszę się, że w tę niedzielę rozpocznie się w Sanktuarium wieczysta adoracja Najświętszego Sakramentu. Nic tak, jak eucharystyczna obecność Pana, nie uobecnia dzieła miłosierdzia, jakie dokonało się przez Krzyż i Zmartwychwstanie. Niech zatem ta obecność będzie dla wszystkich pielgrzymów źródłem mocy i nadziei” – przypomniał ks. Bielas.
Kończąc homilię rektor łagiewnickiego Sanktuarium apelował: – Dziękujmy za dar Eucharystii, za to, że Chrystus jest z nami pod postacią chleba i wina, prośmy o umocnienie naszej wiary i o siłę do świętego życia oraz bycia świadkami miłosierdzia…