W niedzielę, 28 stycznia br., do Bazyliki Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach zostały uroczyście wprowadzone relikwie błogosławionej Rodziny Ulmów. Mszy świętej o godz. 12.00 w intencji rodzin przewodniczył Biskup Jan Zając, honorowy Kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Kazania na wszystkich Mszach świętych głosi ks. dr Witold Burda, postulator w procesie beatyfikacyjnym Miłosiernych Samarytan z Markowej.
Ks. Zbigniew Bielas, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia przypomniał słowa kard. Marcello Semeraro, które wypowiedział podczas beatyfikacji Rodziny Ulmów 10 września 2023 roku: „W ich świadectwie i męczeństwie odkrywamy na nowo wielkość rodziny, miejsca życia, miłości i płodności. Odkrywamy na nowo wielkość misji, jaką Stwórca powierzył małżonkom".
– W tym szczególnym miejscu jakim jest Sanktuarium Bożego Miłosierdzia nie mogło zabraknąć relikwii Miłosiernych Samarytan z Markowej. Patrząc na ich życie widzimy jak pięknie wypełniali uczynki miłosierdzia. Byli wrażliwi na los i krzywdę drugiego człowieka. Choć zapewne bali się o życie swoje i swoich najbliższych, próbowali ocalić to zagrożone... „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich" – powiedział i dodał: – Od nich musimy uczyć się tej miłości, wiary i tego jak trzeba bronić życia – każdego życia... Zwłaszcza dziś niech będą dla nas pięknym wzorem.. Przez ich wstawiennictwo modlimy się w intencji wszystkich rodzin i każdego z nas, abyśmy byli świadkami miłosierdzia.
W homilii ks. Witold Burda przybliżył zebranym w łagiewnickiej świątyni drogę do świętości Rodziny Ulmów. Nawiązując do relikwiarza z ich relikwiami postulator w procesie beatyfikacyjnym Miłosiernych Samarytan z Markowej powiedział: – Piękno było drzewo życia Rodziny Ulmów.
Ks. dr Witold Burda, homilia
Kończąc homilię ks. Burda podzielił się swoim osobistym świadectwem: – Wierzę, że gdy Józef i Wiktoria zapukali do bram Raju po śmierci, św. Piotr im otworzył z radością. Dzieci wbiegły na rajskie łąki ciesząc się, że już nie muszą cierpieć. A Józef i Wiktoria powiedzieli do św. Piotra: „Przebaczamy naszym winowajcom". Bo oni żyli według zasady, że miłość i tylko miłość jest mocniejsza niż lęk, śmierć i nienawiść. Życzę nam wszystkim, abyśmy za ich przykładem i wsparci ich orędownictwem taką właśnie logiką kierowali się w życiu.
