Radosne i wdzięczne „Misericordias Domini in aeternum cantabo” wybrzmiało na łagiewnickich błoniach. Unoszące się słowa dziękczynnej pieśni niosły się ku niebu, głosząc o nieskończonej Miłości Pana Boga wobec ludzi.
Niedziela Bożego Miłosierdzia każdego roku gromadzi w łagiewnickim sanktuarium tysiące pielgrzymów. Przybywają z różnych zakątków Polski i świata. Tradycyjnie, główna Msza święta była sprawowana przed sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Wierni wypełnili błonia łagiewnickie, aby wspólnie dziękować za miłość miłosierną, jaką otrzymujemy od Pana Boga. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił metropolita krakowski ks. arcybiskup Marek Jędraszewski. Podczas tej Mszy św. dziękowano za dar życia i pontyfikatu pochowanego wczoraj Ojca Świętego Franciszka.
Abp Marek Jędraszewski, homilia
Tajemnica objawiona
Rozpoczynając homilię pasterz krakowskiego Kościoła przypomniał modlitwę Pana Jezusa z Wieczernika, którą wygłosił tuż przed tym, jak udał się do Ogrodu Getsemani. – Pan Jezus w tej modlitwie odsłonił tajemnicę samej Trójcy Przenajświętszej i przedziwnej jedności jaka panuje między Ojcem a Synem. Jest jakaś szczególna głębia wzajemnych relacji. „Ojcze otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie tą chwałą otoczył”, a potem prośba do Ojca: „Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które dałeś mi do wykonania”. Otoczył chwałą Ojca poprzez absolutne posłuszeństwo Jego woli, aż do końca. I tym posłuszeństwem swoim złamał wszystkie następstwa nieposłuszeństwa Adama. Złamał przez wierność aż po krzyż, aż po ostatnie słowo, które skierował wtedy z wysokości krzyża: „Wykonało się. Spełniłem, wykonałem Twoją wolę do końca. A teraz wyrażę swoje oczekiwania: «Teraz Ty, Ojcze, otocz mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej zanim świat powstał». Obdarz mnie zatem chwałą zmartwychwstania. Obdarz mnie także chwałą wniebowstąpienia i w tej chwili, kiedy będę mógł zasiąść z Tobą na niebieskim tronie” – tak się modlił do Ojca Ten, który mówił o sobie „życie moje oddaję, aby je potem na nowo odzyskać” – mówił metropolita krakowski.
Oblicza miłosierdzia
Ksiądz arcybiskup Marek Jędraszewski podkreślił, że zmartwychwstanie Pana Jezusa, pokonanie potęgi śmierci, grzechu i szatana jest największym dziełem Bożego Miłosierdzia. – Pan Jezus powstał z martwych po to, abyśmy my wszyscy dzięki Niemu mieli życie i mieli je w obfitości. I stąd Jego kolejne ukazywania się, zwłaszcza najbliższym, po zmartwychwstaniu, były z Jego strony cierpliwym okazywaniem swego miłosierdzia, które właśnie w zmartwychwstaniu odniosło swój największy triumf. W zmartwychwstaniu też dało nam wszystkim, drodzy siostry i bracia, największą nadzieję na życie wieczne – dodał hierarcha.
Wskazał, że podczas spotkania Zmartwychwstałego Chrystusa z Matką ukazuje się miłosierdzie, które kocha. W czasie spotkania z Piotrem Pan Jezus Zmartwychwstały okazuje miłosierdzie, które jest wierne, mimo słabości apostoła. W spotkaniu z Marią Magdaleną daje miłosierdzie, które wybacza miłującym. Z kolei idąc z apostołami do Emaus Pan Jezus okazuje miłosierdzie, które wyjaśnia i naucza. W spotkaniu z uczniami w Wieczerniku ofiaruje miłosierdzie, które obdarza pokojem. Z kolei podczas spotkania z apostołem Tomaszem Chrystus ukazuje miłosierdzie, które pozwala przezwyciężać wątpliwości i niewiarę. – Objawienia Chrystusa, które są objawieniami różnych kształtów miłosierdzia jakie nam, swoim zmartwychwstaniem, objawił i obdarzył – mówił pasterz krakowskiego Kościoła dodając, że dzięki temu Kościół trwa. Dlatego – dodał hierarcha – Pan Bóg daje w każdym pokoleniu gorliwych świadków i apostołów Bożego Miłosierdzia. W naszym byli to św. Siostra Faustyna, św. Jan Paweł II.
Niosący w sercu ludzkie biedy
Ksiądz arcybiskup Marek Jędraszewski nawiązał w homilii także do papieża Franciszka. Zwrócił uwagę, że zmarły Ojciec Święty był zawsze blisko ludzi, otwarty na ich potrzeby. To przejawiało się także w zawołaniu biskupim Franciszka, który przyjął sakrę biskupią w 1992 roku. Brzmi ono „Miserando atque eligendo” („Spojrzał z miłosierdziem i wybrał”). – Jest to fragment homilii św. Bedy, sławnego Ojca Kościoła z VI wieku, który komentując przypowieść z Ewangelii o wołaniu św. Mateusza, powiedział: „Vidit ergo Iesus publicanum et quia miserando atque eligendo vidit, ait illi Sequere me”. („Jezus zobaczył celnika, a ponieważ było to spojrzenie zmiłowania i wyboru, rzekł do niego: «Pójdź za Mną»”). Papież Franciszek właśnie tak patrzył na swoje biskupie, a potem papieskie powołanie. Chrystus spojrzał na niego spojrzeniem pełnym zmiłowania i dokonał wyboru by głosił miłosierdzie całemu światu – podkreślił arcybiskup a wspominając pogrzeb Franciszka mówił o symbolicznym pożegnaniu Ojca Świętego przez ludzi biednych.
Na zakończenie homilii ks. abp Marek Jędraszewski przypomniał odsłony miłosierdzia, o których mówił wcześniej. – A potem te trzy odsłony miłosierdzia ostatnich czasów: miłosierdzie, które wzywa do umiłowania cierpienia dla zbawienia świata; miłosierdzie, które jest i ma być głoszone całemu światu, szczególnie stąd, z tego miejsca; miłosierdzie, które apeluje o konkretną pomoc okazywaną wszystkim potrzebującym – dodał pasterz Kościoła krakowskiego.
Podczas Mszy świętej został poświęcony Dzwon Nadziei dla Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Medio Mundo w diecezji Huacho w Peru.
ITK
Zdjęcia: Klaudia Tarczoń-Gajda, Natalia Drygaś, Przemysław Rura